Dlaczego Bóg dopuszcza trudności? Cz.1 (polski+arabski)

1 Księga Królewska 17,1-9
[17,1] Wtedy Eliasz Tiszbita, jeden z mieszkańców Gileadu, powiedział do Achaba: Jak żyje PAN, Bóg Izraela, przed którym stoję, nie będzie w tych latach ani rosy, ani deszczu jak tylko na moje słowo. [2] I doszło do niego słowo PANA: [3] Odejdź stąd, skieruj się na wschód i skryj się przy potoku Kerit, który jest przed Jordanem. [4] I będziesz pił z potoku, krukom zaś rozkazałem, aby cię tam żywiły. [5] Poszedł więc i uczynił według słowa PANA: Poszedł i zamieszkał przy potoku Kerit, leżącym przed Jordanem. [6] A kruki przynosiły mu chleb i mięso rano oraz chleb i mięso wieczorem, wodę zaś pił z potoku. [7] Lecz po pewnym czasie potok wysechł, gdyż nie było deszczu w tej ziemi. [8] I doszło do niego słowo PANA: [9] Wstań, idź do Sarepty sydońskiej i tam zamieszkaj. Oto rozkazałem tam pewnej kobiecie, wdowie, aby cię żywiła. 
Tekst(y) za: "Uwspółcześniona Biblia Gdańska." Fundacja Wrota Nadziei 2017 r.