Synopsa Ewangelii [1-24 grudnia]

21 grudnia
wersetów do przeczytania: 173

E. Ostatni tydzień działalności Jezusa

VI.b. Czwartek - Ostatnia Wieczerza (Czwarta Pascha w czasie służby Jezusa)

16. Sakiewka, torba i miecz

Mateusz Marek Łukasz 22,35-38 Jan
  [35] I powiedział do nich: Gdy was posyłałem bez sakiewki, bez torby i bez obuwia, czy brakowało wam czegoś? A oni odpowiedzieli: Niczego. [36] Wtedy im powiedział: Teraz jednak, kto ma sakiewkę, niech weźmie, podobnie i torbę. A kto nie ma miecza, niech sprzeda swoją szatę i kupi go. [37] Mówię wam bowiem, że jeszcze musi się wypełnić na mnie to, co jest napisane: Zaliczono go w poczet złoczyńców. Spełnia się bowiem to, co mnie dotyczy. [38] Oni zaś powiedzieli: Panie, oto tu dwa miecze. A on im odpowiedział: Wystarczy.  

17. Wyjście na Górę Oliwną

Mateusz 26,30 Marek 14,26 Łukasz 22,39 Jan 14,31b
[30] A gdy zaśpiewali hymn, wyszli ku Górze Oliwnej. [26] A gdy zaśpiewali hymn, wyszli ku Górze Oliwnej. [39] Potem wyszedł i udał się według swego zwyczaju na Górę Oliwną, a szli za nim także jego uczniowie. [14:31b] Wstańcie, chodźmy stąd. 

18. Zapowiedź zaparcia się Piotra

Mateusz 26,31-35 Marek 14,27-31 Łukasz Jan
[31] Wtedy Jezus powiedział do nich: Wy wszyscy zgorszycie się z mojego powodu tej nocy. Jest bowiem napisane: Uderzę pasterza i rozproszą się owce stada. [32] Lecz gdy zmartwychwstanę, udam się do Galilei przed wami. [33] A Piotr odezwał się do niego: Choćby się wszyscy zgorszyli z twojego powodu, ja się nigdy nie zgorszę. [34] Powiedział mu Jezus: Zaprawdę powiadam ci, że tej nocy, zanim kogut zapieje, trzy razy się mnie wyprzesz. [35] Odpowiedział mu Piotr: Choćbym miał z tobą umrzeć, nie wyprę się ciebie. Podobnie mówili wszyscy uczniowie. [27] Potem Jezus im powiedział: Wy wszyscy zgorszycie się z mojego powodu tej nocy, bo jest napisane: Uderzę pasterza, a rozproszą się owce. [28] Lecz gdy zmartwychwstanę, udam się do Galilei przed wami. [29] Ale Piotr mu powiedział: Jeśli nawet wszyscy się zgorszą, jednak nie ja. [30] I powiedział mu Jezus: Zaprawdę powiadam ci, że dziś, tej nocy, zanim kogut dwa razy zapieje, trzy razy się mnie wyprzesz. [31] Ale on tym bardziej zapewniał: Choćbym miał z tobą i umrzeć, nie wyprę się ciebie. Tak samo mówili wszyscy.   

19. „Ja jestem prawdziwą winoroślą”

Mateusz Marek Łukasz Jan 15,1-17
   [1] Ja jestem prawdziwą winoroślą, a mój Ojciec jest winogrodnikiem. [2] Każdą latorośl, która we mnie nie wydaje owocu, odcina, a każdą, która wydaje owoc, oczyszcza, aby wydawała obfitszy owoc. [3] Wy już jesteście czyści z powodu słów, które do was mówiłem. [4] Trwajcie we mnie, a ja w was. Jak latorośl nie może wydawać owocu sama z siebie, jeśli nie będzie trwała w winorośli, tak i wy, jeśli nie będziecie trwać we mnie. [5] Ja jestem winoroślą, a wy jesteście latoroślami. Kto trwa we mnie, a ja w nim, ten wydaje obfity owoc, bo beze mnie nic nie możecie zrobić. [6] Jeśli ktoś nie trwa we mnie, zostanie wyrzucony precz jak latorośl i uschnie. Takie się zbiera i wrzuca do ognia, i płoną. [7] Jeśli będziecie trwać we mnie i moje słowa będą trwać w was, proście, o cokolwiek chcecie, a spełni się wam. [8] W tym będzie uwielbiony mój Ojciec, że wydacie obfity owoc; i będziecie moimi uczniami. [9] Jak mnie umiłował Ojciec, tak i ja was umiłowałem. Trwajcie w mojej miłości. [10] Jeśli zachowacie moje przykazania, będziecie trwać w mojej miłości, jak i ja zachowałem przykazania mego Ojca i trwam w jego miłości. [11] To wam powiedziałem, aby moja radość trwała w was i aby wasza radość była pełna. [12] To jest moje przykazanie, abyście się wzajemnie miłowali, jak i ja was umiłowałem. [13] Nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś oddaje swoje życie za swoich przyjaciół. [14] Wy jesteście moimi przyjaciółmi, jeśli robicie to, co wam przykazuję. [15] Już więcej nie będę nazywał was sługami, bo sługa nie wie, co robi jego pan. Lecz nazwałem was przyjaciółmi, bo oznajmiłem wam wszystko, co słyszałem od mego Ojca. [16] Nie wy mnie wybraliście, ale ja was wybrałem i przeznaczyłem, abyście wyszli i wydali owoc, i aby wasz owoc trwał, i aby Ojciec dał wam to, o cokolwiek poprosicie go w moje imię. [17] To wam przykazuję, abyście się wzajemnie miłowali. 

20. Nienawiść świata

Mateusz Marek Łukasz Jan 15,18-16,4
   [18] Jeśli świat was nienawidzi, wiedzcie, że znienawidził mnie wcześniej niż was. [19] Gdybyście byli ze świata, świat miłowałby to, co jest jego. Ponieważ jednak nie jesteście ze świata, ale ja was wybrałem ze świata, dlatego świat was nienawidzi. [20] Przypomnijcie sobie słowo, które wam powiedziałem: Sługa nie jest większy od swego pana. Jeśli mnie prześladowali, to i was będą prześladować. Jeśli moje słowa zachowywali, to i wasze będą zachowywać. [21] Ale będą wam to wszystko czynić z powodu mego imienia, bo nie znają tego, który mnie posłał. [22] Gdybym nie przyszedł i nie mówił im, nie mieliby grzechu. Teraz jednak nie mają wytłumaczenia dla swego grzechu. [23] Kto mnie nienawidzi, nienawidzi też mego Ojca. [24] Gdybym nie spełniał wśród nich tych uczynków, których nikt inny nie spełniał, nie mieliby grzechu. Teraz jednak widzieli i nienawidzili i mnie, i mego Ojca. [25] Ale to się stało, żeby się wypełniło słowo, które jest napisane w ich Prawie: Nienawidzili mnie bez powodu. [26] Gdy jednak przyjdzie Pocieszyciel, którego ja wam poślę od Ojca, Duch prawdy, który wychodzi od Ojca, on będzie świadczył o mnie. [27] Ale i wy będziecie świadczyć, bo jesteście ze mną od początku. [1] To wam powiedziałem, abyście się nie gorszyli. [2] Będą was wyłączać z synagog; owszem, nadchodzi godzina, że każdy, kto was zabije, będzie sądził, że pełni służbę dla Boga. [3] A uczynią wam tak, bo nie poznali Ojca ani mnie. [4] Ale powiedziałem wam to, abyście, gdy nadejdzie ta godzina, przypomnieli sobie, że ja wam to powiedziałem. A nie mówiłem wam tego na początku, bo byłem z wami. 

21. Dzieło Ducha Świętego

Mateusz Marek Łukasz Jan 16,5-15
   [5] Lecz teraz idę do tego, który mnie posłał, a żaden z was nie pyta mnie: Dokąd idziesz? [6] Ale ponieważ wam to powiedziałem, smutek napełnił wasze serce. [7] Lecz ja mówię wam prawdę: Pożyteczniej jest dla was, abym odszedł. Jeśli bowiem nie odejdę, Pocieszyciel do was nie przyjdzie, a jeśli odejdę, poślę go do was. [8] A gdy on przyjdzie, będzie przekonywał świat o grzechu, o sprawiedliwości i o sądzie. [9] O grzechu, mówię, bo nie uwierzyli we mnie. [10] O sprawiedliwości, bo idę do mego Ojca i już więcej mnie nie zobaczycie. [11] A o sądzie, bo władca tego świata już jest osądzony. [12] Mam wam jeszcze wiele do powiedzenia, ale teraz nie możecie tego znieść. [13] Lecz gdy przyjdzie on, Duch prawdy, wprowadzi was we wszelką prawdę. Nie będzie bowiem mówił sam od siebie, ale będzie mówił to, co usłyszy, i oznajmi wam przyszłe rzeczy. [14] On mnie uwielbi, bo weźmie z mojego i wam oznajmi. [15] Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że weźmie z mojego i wam oznajmi. 

22. „Smutek zamieni się w radość”

Mateusz Marek Łukasz Jan 16,16-24
   [16] Jeszcze krótki czas, a nie zobaczycie mnie, i znowu krótki czas, a zobaczycie mnie, bo ja idę do Ojca. [17] Wtedy niektórzy z jego uczniów mówili między sobą: Cóż znaczy to, co nam mówi: Jeszcze krótki czas, a nie zobaczycie mnie, i znowu krótki czas, a zobaczycie mnie? oraz: Ja idę do Ojca? [18] Dlatego mówili: Cóż znaczy to, co mówi: Krótki czas? Nie rozumiemy, co mówi. [19] Wówczas Jezus poznał, że chcieli go pytać i powiedział do nich: Pytacie się między sobą o to, co powiedziałem: Jeszcze krótki czas, a nie zobaczycie mnie, i znowu krótki czas, a zobaczycie mnie? [20] Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: Wy będziecie płakać i zawodzić, a świat będzie się radował. Będziecie smutni, ale wasz smutek zamieni się w radość. [21] Kobieta, gdy rodzi, smuci się, bo nadeszła jej godzina. Gdy jednak urodzi dziecko, już nie pamięta cierpienia z powodu radości, że człowiek przyszedł na świat. [22] I wy teraz się smucicie, ale znowu was zobaczę i wasze serce będzie się radowało, a nikt nie odbierze wam waszej radości. [23] A tego dnia nie będziecie mnie o nic pytać. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam: O cokolwiek poprosicie Ojca w moje imię, da wam. [24] Dotąd o nic nie prosiliście w moje imię. Proście, a otrzymacie, aby wasza radość była pełna. 

23. „Zwyciężyłem świat”

Mateusz Marek Łukasz Jan 16,25-33
   [25] Mówiłem wam o tym w przypowieściach. Ale nadchodzi godzina, gdy już więcej nie będę mówił wam w przypowieściach, ale otwarcie oznajmię wam o moim Ojcu. [26] W tym dniu będziecie prosić w moje imię. Nie mówię wam, że ja będę prosił Ojca za wami. [27] Sam bowiem Ojciec was miłuje, bo wy mnie umiłowaliście i uwierzyliście, że ja wyszedłem od Boga. [28] Wyszedłem od Ojca i przyszedłem na świat. Znowu opuszczam świat i idę do Ojca. [29] Jego uczniowie mu powiedzieli: Oto teraz mówisz otwarcie i nie opowiadasz żadnej przypowieści. [30] Teraz wiemy, że wszystko wiesz i nie potrzebujesz, aby cię ktoś pytał. Dlatego wierzymy, że wyszedłeś od Boga. [31] Jezus im odpowiedział: Teraz wierzycie? [32] Oto nadchodzi godzina, a nawet już nadeszła, że rozproszycie się każdy w swoją stronę, a mnie zostawicie samego. Ale nie jestem sam, bo Ojciec jest ze mną. [33] To wam powiedziałem, abyście mieli pokój we mnie. Na świecie będziecie mieć ucisk, ale ufajcie, ja zwyciężyłem świat. 

24. Modlitwa arcykapłańska

Mateusz Marek Łukasz Jan 17,1-26
   [1] To powiedziawszy, Jezus podniósł swoje oczy ku niebu i rzekł: Ojcze, nadeszła godzina. Uwielbij swego Syna, aby też twój Syn uwielbił ciebie; [2] Jak mu dałeś władzę nad wszelkim ciałem, aby dał życie wieczne tym wszystkim, których mu dałeś. [3] A to jest życie wieczne, aby poznali ciebie, jedynego prawdziwego Boga i tego, którego posłałeś, Jezusa Chrystusa. [4] Ja uwielbiłem ciebie na ziemi i dokończyłem dzieła, które mi dałeś do wykonania. [5] A teraz ty, Ojcze, uwielbij mnie u siebie tą chwałą, którą miałem u ciebie, zanim powstał świat. [6] Objawiłem twoje imię ludziom, których mi dałeś ze świata. Twoimi byli i dałeś mi ich, a oni zachowali twoje słowa. [7] A teraz poznali, że wszystko, co mi dałeś, pochodzi od ciebie. [8] Dałem im bowiem słowa, które mi dałeś, a oni je przyjęli i prawdziwie poznali, że wyszedłem od ciebie, i uwierzyli, że ty mnie posłałeś. [9] Ja proszę za nimi. Nie proszę za światem, ale za tymi, których mi dałeś, bo są twoi. [10] I wszystko moje jest twoje, a twoje jest moje i jestem uwielbiony w nich. [11] A nie jestem już na świecie, ale oni są na świecie, a ja idę do ciebie. Ojcze święty, zachowaj w twoim imieniu tych, których mi dałeś, aby byli jedno jak i my. [12] Gdy byłem z nimi na świecie, ja zachowywałem ich w twoim imieniu. Strzegłem tych, których mi dałeś, i żaden z nich nie zginął prócz syna zatracenia, żeby się wypełniło Pismo. [13] Ale teraz idę do ciebie i mówię to na świecie, aby mieli w sobie moją radość w pełni. [14] Ja dałem im twoje słowo, a świat ich znienawidził, bo nie są ze świata, jak i ja nie jestem ze świata. [15] Nie proszę, abyś zabrał ich ze świata, ale abyś zachował ich od złego. [16] Nie są ze świata, jak i ja nie jestem ze świata. [17] Uświęć ich w twojej prawdzie. Twoje słowo jest prawdą. [18] Jak ty posłałeś mnie na świat, tak i ja posłałem ich na świat. [19] A ja za nich uświęcam samego siebie, aby i oni byli uświęceni w prawdzie. [20] A nie tylko za nimi proszę, lecz i za tymi, którzy przez ich słowo uwierzą we mnie; [21] Aby wszyscy byli jedno, jak ty, Ojcze, we mnie, a ja w tobie, aby i oni byli w nas jedno, aby świat uwierzył, że ty mnie posłałeś. [22] I dałem im tę chwałę, którą mi dałeś, aby byli jedno, jak my jesteśmy jedno. [23] Ja w nich, a ty we mnie, aby byli doskonali w jedno, żeby świat poznał, że ty mnie posłałeś i że umiłowałeś ich, jak i mnie umiłowałeś. [24] Ojcze, chcę, aby ci, których mi dałeś, byli ze mną tam, gdzie ja jestem, aby oglądali moją chwałę, którą mi dałeś, ponieważ umiłowałeś mnie przed założeniem świata. [25] Ojcze sprawiedliwy, świat ciebie nie poznał, ale ja cię poznałem i oni poznali, że ty mnie posłałeś. [26] Objawiłem im twoje imię i jeszcze objawię, aby miłość, którą mnie umiłowałeś, była w nich i ja w nich. 

VI.c. Czwartek - W ogrodzie Getsemani

1. Przybycie do Getsemani

Mateusz 26,36-38 Marek 14,32-34 Łukasz 22,40 Jan 18,1
[36] Wtedy Jezus przyszedł z nimi na miejsce zwane Getsemani i powiedział do uczniów: Siądźcie tu, a ja tymczasem odejdę tam i będę się modlił. [37] A wziąwszy ze sobą Piotra i dwóch synów Zebedeusza, zaczął się smucić i odczuwać udrękę. [38] Wtedy Jezus powiedział do nich: Smutna jest moja dusza aż do śmierci. Zostańcie tu i czuwajcie ze mną. [32] I przyszli na miejsce zwane Getsemani. Wtedy powiedział do swoich uczniów: Siedźcie tu, ja tymczasem będę się modlił. [33] Wziąwszy ze sobą Piotra, Jakuba i Jana, zaczął odczuwać lęk i udrękę. [34] I powiedział do nich: Bardzo smutna jest moja dusza aż do śmierci. Zostańcie tu i czuwajcie. [40] Kiedy przyszedł na miejsce, powiedział do nich: Módlcie się, abyście nie ulegli pokusie. [1] To powiedziawszy, Jezus wyszedł ze swoimi uczniami za potok Cedron, gdzie był ogród, do którego wszedł on i jego uczniowie. 

2. Jezus modli się w agonii

Mateusz 26,39 Marek 14,35-36 Łukasz 22,41-44 Jan
[39] A odszedłszy trochę dalej, upadł na twarz i modlił się, mówiąc: Mój Ojcze, jeśli to możliwe, niech mnie ominie ten kielich. Jednak niech się stanie nie jak ja chcę, ale jak ty. [35] A odszedłszy trochę dalej, upadł na ziemię i modlił się, aby, jeśli to możliwe, ominęła go ta godzina. [36] I powiedział: Abba, Ojcze, dla ciebie wszystko jest możliwe, zabierz ode mnie ten kielich. Jednak niech się stanie nie to, co ja chcę, ale to, co Ty. [41] A sam oddalił się od nich na odległość jakby rzutu kamieniem, upadł na kolana i modlił się: [42] Ojcze, jeśli chcesz, zabierz ode mnie ten kielich. Jednak nie moja wola, lecz twoja niech się stanie. [43] Wtedy ukazał mu się anioł z nieba i umacniał go. [44] I w śmiertelnym zmaganiu jeszcze gorliwiej się modlił, a jego pot był jak krople krwi spadające na ziemię.  

3. Jezus modli się drugi raz

Mateusz 26,40-42 Marek 14,37-39 Łukasz 22,45-46 Jan
[40] Potem przyszedł do uczniów i zastał ich śpiących, i powiedział do Piotra: Czy nie mogliście przez jedną godzinę czuwać ze mną? [41] Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie. Duch wprawdzie jest ochoczy, ale ciało słabe. [42] Znowu, po raz drugi odszedł i modlił się, mówiąc: Mój Ojcze, jeśli ten kielich nie może mnie minąć, tylko abym go wypił, niech się stanie twoja wola. [37] Potem przyszedł i zastał ich śpiących. I powiedział do Piotra: Szymonie, śpisz? Nie mogłeś czuwać jednej godziny? [38] Czuwajcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie. Duch wprawdzie jest ochoczy, ale ciało słabe. [39] I odszedłszy znowu, modlił się tymi samymi słowami. [45] A gdy wstał od modlitwy i przyszedł do uczniów, zastał ich śpiących ze smutku. [46] I powiedział do nich: Czemu śpicie? Wstańcie i módlcie się, abyście nie ulegli pokusie.  

4. Jezus modli się trzeci raz

Mateusz 26,43-46 Marek 14,40-42 Łukasz Jan
[43] A gdy przyszedł, znowu zastał ich śpiących, bo oczy same im się zamykały. [44] I zostawiwszy ich, odszedł znowu i modlił się po raz trzeci tymi samymi słowami. [45] Potem przyszedł do swoich uczniów i powiedział do nich: Śpijcie jeszcze i odpoczywajcie. Oto nadchodzi godzina i Syn Człowieczy będzie wydany w ręce grzeszników. [46] Wstańcie, chodźmy! Oto zbliża się ten, który mnie wyda. [40] A gdy wrócił, ponownie zastał ich śpiących, bo oczy same im się zamykały; i nie wiedzieli, co mu odpowiedzieć. [41] I przyszedł po raz trzeci, i powiedział im: Śpijcie dalej i odpoczywajcie! Dosyć! Nadeszła godzina, oto Syn Człowieczy będzie wydany w ręce grzeszników. [42] Wstańcie, chodźmy! Oto zbliża się ten, który mnie wydaje.   

5. Judasz zdradza Jezusa

Mateusz 26,47-50 Marek 14,43-45 Łukasz 22,47-48 Jan 18,2-3
[47] A gdy on jeszcze mówił, nadszedł Judasz, jeden z dwunastu, a z nim liczny tłum z mieczami i kijami, od naczelnych kapłanów i starszych ludu. [48] Ten zaś, który go zdradził, ustalił z nimi znak, mówiąc: Ten, którego pocałuję, to on. Schwytajcie go. [49] Zaraz też podszedł do Jezusa i powiedział: Witaj, Mistrzu! I pocałował go. [50] Jezus powiedział do niego: Przyjacielu, po co przyszedłeś? Wtedy podeszli, rzucili się na Jezusa i schwytali go. [43] I zaraz, gdy on jeszcze mówił, nadszedł Judasz, jeden z dwunastu, a z nim wielka zgraja z mieczami i kijami od naczelnych kapłanów, uczonych w Piśmie i starszych. [44] A ten, który go zdradził, ustalił z nimi znak, mówiąc: Ten, którego pocałuję, to on, schwytajcie go i prowadźcie ostrożnie. [45] Gdy tylko przyszedł, natychmiast zbliżył się do niego i powiedział: Mistrzu, Mistrzu! I pocałował go. [47] Kiedy on jeszcze mówił, oto nadszedł tłum, a jeden z dwunastu, zwany Judaszem, idąc przodem, zbliżył się do Jezusa, aby go pocałować. [48] Lecz Jezus mu powiedział: Judaszu, pocałunkiem wydajesz Syna Człowieczego? [2] A Judasz, który go zdradził, znał to miejsce, bo Jezus często się tam zbierał ze swoimi uczniami. [3] Judasz więc, wziąwszy oddział żołnierzy i strażników od naczelnych kapłanów i faryzeuszy, przyszedł tam z latarniami, pochodniami i bronią. 

6. Jezus prosi o uwolnienie uczniów

Mateusz Marek Łukasz Jan 18,4-9
   [4] Wtedy Jezus, wiedząc o wszystkim, co miało na niego przyjść, wyszedł im naprzeciw i zapytał: Kogo szukacie? [5] Odpowiedzieli mu: Jezusa z Nazaretu. Jezus powiedział do nich: Ja jestem. A stał z nimi i Judasz, który go zdradził. [6] Gdy tylko im powiedział: Ja jestem, cofnęli się i padli na ziemię. [7] Wtedy ich znowu spytał: Kogo szukacie? A oni odpowiedzieli: Jezusa z Nazaretu. [8] Jezus odpowiedział: Powiedziałem wam, że ja jestem. Jeśli więc mnie szukacie, pozwólcie tym odejść. [9] Stało się tak, aby się wypełniły słowa, które powiedział: Nie straciłem żadnego z tych, których mi dałeś. 

7. Piotr odcina ucho Malchosowi

Mateusz 26,51-54 Marek 14,46-47 Łukasz 22,49-51 Jan 18,10-11
[51] A oto jeden z tych, którzy byli z Jezusem, wyciągnął rękę i dobył miecz, a uderzywszy sługę najwyższego kapłana, odciął mu ucho. [52] Wtedy Jezus powiedział do niego: Schowaj miecz na swoje miejsce. Wszyscy bowiem, którzy za miecz chwytają, od miecza zginą. [53] Czy sądzisz, że nie mógłbym teraz prosić mego Ojca, a wystawiłby mi więcej niż dwanaście legionów aniołów? [54] Ale jakże wypełniłyby się Pisma, które mówią, że musi się tak stać? [46] Wtedy tamci rzucili się na niego i schwytali go. [47] A jeden z tych, którzy tam stali, dobył miecz, uderzył sługę najwyższego kapłana i odciął mu ucho. [49] A ci, którzy przy nim byli, widząc, na co się zanosi, zapytali go: Panie, czy mamy uderzyć mieczem? [50] I jeden z nich uderzył sługę najwyższego kapłana i odciął mu prawe ucho. [51] Ale Jezus odezwał się: Pozwólcie aż dotąd. I dotknąwszy jego ucha, uzdrowił go. [10] Wówczas Szymon Piotr, mając miecz, dobył go, uderzył sługę najwyższego kapłana i odciął mu prawe ucho. A temu słudze było na imię Malchos. [11] I powiedział Jezus do Piotra: Włóż swój miecz do pochwy. Czy nie mam pić kielicha, który mi dał Ojciec? 

8. Jezus kwestionuje sposób aresztowania

Mateusz 26,55-56a Marek 14,48-49 Łukasz 22,52-53 Jan
[55] W tym momencie Jezus powiedział do tłumów: Wyszliście jak na bandytę z mieczami i kijami, aby mnie schwytać. Codziennie siadałem z wami, nauczając w świątyni, a nie schwytaliście mnie.  [26:56a] Ale to wszystko się stało, aby się wypełniły Pisma proroków. [48] Jezus zaś powiedział do nich: Wyszliście jak na bandytę z mieczami i kijami, aby mnie schwytać. [49] Codziennie bywałem u was w świątyni, nauczając, a nie schwytaliście mnie. Ale Pisma muszą się wypełnić. [52] Wtedy Jezus powiedział do naczelnych kapłanów, przełożonych świątyni i starszych, którzy przyszli do niego: Jak na bandytę wyszliście z mieczami i kijami? [53] Gdy codziennie bywałem z wami w świątyni, nie podnieśliście na mnie ręki. Lecz to jest wasza godzina i moc ciemności.  

9. Jezus aresztowany, uczniowie uciekają

Mateusz 26,56b Marek 14,50 Łukasz Jan 18,12
[26:56b] Wtedy wszyscy uczniowie opuścili go i uciekli. [50] Wtedy wszyscy opuścili go i uciekli.  [12] Wtedy oddział żołnierzy i dowódca oraz strażnicy żydowscy schwytali Jezusa, związali go 

10. Nagi młodzieniec (Marek?)

Mateusz Marek 14,51-52 Łukasz Jan
 [51] A szedł za nim pewien młody człowiek mający płótno narzucone na gołe ciało. I pochwycili go młodzieńcy. [52] Ale on zostawił płótno i nago uciekł od nich.   
Legenda:
Tekst pogrubionyNajbardziej kompletny lub kluczowy fragment lub fragment z ważnymi dodatkowymi informacjami
Czerwony tekstTekst zawiera kluczową datę, przedział czasu lub informację która pozwala je obliczyć
Symbol wskazujący na kluczowe wydarzenia, które pozwalają skonstruować niniejszą chronologię i zsynchronizować cztery ewangelie
Żółte tłoFragment, który nie jest w porządku chronologicznym w danej Ewangelii
Jasnoniebieskie tłoFragment, występujący we właściwym porządku, ale zaczerpnięty z miejsca znajdującego się w innym miejscu Ewangelii (np.: autor mówi o zdarzeniu, które nastąpi później lub wspomina coś co wydarzyło się wcześniej)
Jasnoniebieskie tło - frag. w nawiasach np.: Jan (3,24)Fragment powiązany tematycznie, ale który faktycznie występuje gdzie indziej
Szary tekst - frag. w nawiasach np.: Marek [1,16-20]Fragment, który może wydawać się fragmentem paralelnym, ale który prawdopodobnie był oddzielnym wydarzeniem lub powtórzonym nauczaniem
Opracowano na podstawie: Rick Aschmann - Chronology of the Four Gospels (Wersja z dnia 20.09.2019 r.)
Tekst Biblii: "Uwspółcześniona Biblia Gdańska". Fundacja Wrota Nadziei 2017 r.

© Kościół Ewangelicko-Prezbiteriański w Polsce - Parafia Kościół Dobrego Pasterza w Warszawie