Mk 2:18-22:
„A uczniowie Jana i faryzeusze pościli. Oni też przyszli i powiedzieli do niego: Czemuż uczniowie Jana i uczniowie faryzeuszów poszczą, a twoi uczniowie nie poszczą? I rzekł im Jezus: Czyż mogą goście weselni pościć, gdy z nimi jest oblubieniec? Dopóki mają z sobą oblubieńca, nie mogą pościć. Ale przyjdą dni, kiedy im zostanie zabrany oblubieniec, a wówczas, owego dnia będą pościć. Nikt nie przyszywa łaty z nowego sukna do starej szaty, bo inaczej łata obrywa nowe od starego i rozdarcie staje się większe. Nikt też nie wlewa młodego wina do starych bukłaków, bo inaczej wino rozsadzi bukłaki, i wino i bukłaki zniszczeją. Lecz młode wino należy lać do nowych bukłaków.”
Nowa nauka - nowe formy
Młode wino wlewa się do nowych bukłaków
Marek wspomina w drugim rozdziale swojej ewangelii o konfliktach między Chrystusem i faryzeuszami, którzy ciągle o coś Go oskarżali. Po pierwsze, w (w. 2:7) On bluźni. Któż może odpuszczać grzechy, prócz Boga ; po drugie, w (w. 2:16) Czemu je z celnikami i grzesznikami? Dziś omówimy kolejny, trzeci zarzut faryzeuszy, Czemu uczniowie twoi nie poszczą? (w. 2:18). My jesteśmy lepsi! Bardziej religijni! Twoi uczniowie są żarłokami i pijakami. Nawet Chrystusa oskarżali, że jest żarłokiem i pijakiem (Łuk 7: 34).
Faryzeusze występowali w roli oskarżycieli Chrystusa i Jego uczniów.
A. Faryzeusze oskarżali uczniów przed Chrystusem, a Chrystusa przed uczniami. Chcieli spowodować, aby pomiędzy nimi powstał rozdźwięk, podział między przyjaciółmi. Dążenie do podziału wśród ludu Bożego jest typowa strategią szatana. Stosuje ją od początku istnienia i będzie stosował aż do końca świata. Szatan ma także inne imię - Oskarżyciel, oskarża Boga przed ludźmi, tak samo jak uczynił to w ogrodzie Eden.
„Szatan to rzekł do niewiasty: Czy rzeczywiście Bóg powiedział: Nie jedzcie owoców ze wszystkich drzew tego ogrodu? Niewiasta odpowiedziała wężowi: Owoce z drzew tego ogrodu jeść możemy, tylko o owocach z drzewa, które jest w środku ogrodu, Bóg powiedział: Nie wolno wam jeść z niego, a nawet go dotykać, abyście nie pomarli. Wtedy rzekł wąż do niewiasty: Na pewno nie umrzecie! Ale wie Bóg, że gdy spożyjecie owoc z tego drzewa, otworzą się wam oczy i tak jak Bóg będziecie znali dobro i zło.” Gen. 3:1-5
Oskarża też ludzi przed Bogiem, o czym czytamy w Obj. Jana 12:10:
„I usłyszałem donośny głos mówiący w niebie: Teraz nastało zbawienie, potęga i królowanie Boga naszego i władza Jego Pomazańca, bo oskarżyciel braci naszych został strącony, ten, co dniem i nocą oskarża ich przed Bogiem naszym.
Wielu ludzi, nawet wśród Chrześcijan, stosuje taktykę szatana i oskarża współbraci, jednych przed drugimi. Porównuje jednych z drugimi. Jedni są lepsi bo poszczą a drudzy są gorsi, bo nie poszczą. A Chrystus Pan mówi: ”Nie sądźcie, abyście nie byli sądzeni.” Mt 7:1
Powstaje zatem pytanie dla każdego z nas:
Czy jestem oskarżycielem braci? Jeśli odpowiedź brzmi tak, to musimy wyznać ten grzech Bogu i braciom, i prosić o przebaczenie.
B. Faryzeusze wykorzystali naiwność uczniów Jana. Ew. Mateusza (9: 14) mówi, że uczniowie Jana przyszli do Chrystusa i pytali Go. Faryzeusze stali z tyłu i wypychali uczniów Jana, aby oskarżali uczniów Chrystusa. Spodziewali się, że Chrystus zaatakuje uczniów Jana. Już cieszyli się, że im się udało i zacierali ręce, że będzie następny podział między Chrystusem i Jego uczniami oraz Janem i jego uczniami. Wykorzystywali znaną nam wszystkim zasadę: „gdzie dwóch się bije, tam trzeci korzysta”
Jest to ostrzeżeniem dla ludu Bożego, że nie wolno stanąć po stronie świata przeciwko braciom.
C. Motywacja Faryzeuszów do praktykowania postu
- Faryzeusze obliczyli, że Prawo Starego Testamentu zawiera 613 przykazań (248 nakazów [Czyń to] i 365 zakazów [Nie rób tego]) Chcąc wykonać dokładnie Prawo ogrodzili je dodatkowym murem zasad (zakazów i nakazów). Ponieważ musieli wyjaśniać te nowe przepisy, dodali do Pisma jeszcze Tradycję Starszych. Te nakazy i zakazy urosły do tysięcy.
- W Piśmie jest nakaz, aby pościć jeden dzień w roku w dniu Przebłagania. (Kpł 23:27-32). Faryzeusze dodali swoją własną tradycję, i wyszło im, że trzeba pość dwa dni w tygodniu, w poniedziałek i czwartek. Pościli, aby zademonstrować swoją religijność. W Łk 18:12. czytamy:
„Faryzeusz stanął i tak w duszy się modlił: Boże, dziękuję Ci, że nie jestem jak inni ludzie, zdziercy, oszuści, cudzołożnicy, albo jak i ten celnik. Zachowuję post dwa razy w tygodniu, daję dziesięcinę ze wszystkiego, co nabywam.”
Czynili to na pokaz. Domagali się, aby inni dostosowali się do ich norm pobożności. Jeśli się nie dostosują, to są w błędzie i postępują wbrew Prawu Bożemu.
D. Motywacja uczniów Jana do praktykowania postu
Uczniowie Jana naśladowali swojego nauczyciela. Tak jak Jan, prowadzili surowy tryb życia, przygotowali się do przyjęcia Mesjasza. Post był formą demonstracji pokory i nawrócenia.
I. Odpowiedź Chrystusa na kolejny zarzut faryzeuszów
- Chrystus bronił swoich uczniów, ale jednocześnie nie oskarżał uczniów Jana. Chrystus wyjaśniał dlaczego Jego uczniowie nie poszczą. Chrystus przypomniał uczniom Jana, co ich mistrz powiedział o Nim, że jest oblubieńcem i On (Jan) jest przyjacielem oblubieńca.
„Na to Jan odrzekł: Człowiek nie może otrzymać niczego, co by mu nie było dane z nieba. Wy sami jesteście mi świadkami, że powiedziałem: Ja nie jestem Mesjaszem, ale zostałem przed Nim posłany. Ten, kto ma oblubienicę, jest oblubieńcem; a przyjaciel oblubieńca, który stoi i słucha go, doznaje najwyższej radości na głos oblubieńca. Ta zaś moja radość doszła do szczytu. Potrzeba, by On wzrastał, a ja się umniejszał.” J 3: 27-30
- W kulturze Żydowskiej, wesele było bardzo radosne, stoły były zastawione obficie. Post w czasie wesela był traktowany jako akt wrogości wobec Pana młodego. Dlatego goście weselni jedli do syta, a przez to demonstrowali swoją radość dzieloną z Panem młodym. Chrystus użył tego właśnie obrazu do wyjaśnienia. Oblubieniec jest z nimi. Post w takiej sytuacji byłby aktem wrogości wobec Niego. Uczniowie Jana mogli pościć bo ich oblubieniec został im zabrany. Mieli prawo i powód do postu.
Uczniowie Chrystusa byli na weselu, a nie na pogrzebie. Życie z Chrystusem jest radosne i pełne. Natomiast życie religijne faryzeuszy jest smutne i ciężkie. Obecność Chrystusa daje uczniom radość i pokój, lecz kiedy Chrystus zostanie im zabrany wtedy uczniowie będą mogli pościć. Na wszystko jest czas, jest czas na radość i czas na smutek. Ek. 7:14. 10.
- Post w NT był praktykowany w szczególnych przypadkach. Mamy opisane następujące z nich:
a. Chrystus pościł 40 dni przed rozpoczęciem służby. Mt 4:1-4.
b. Człowiek pości, kiedy chce mieć intymną wspólnotę z Bogiem daleko od ludzi i codziennego życia Mt 6: 16-18.
c. Kościół modlił się i pościł kiedy wybierał misjonarzy i starszych. Dz 13:2; 14: 23.
d. Chrystus nie chciał obciążać uczniów dyscypliną, która przewyższałaby ich rozwój duchowy. Post i modlitwa są wskazane jako samodyscyplina dla dojrzałego chrześcijanina, a nie dla początkującego. Tak jak w wychowaniu, w miarę dojrzewania dziecka możemy dodawać mu obowiązków.
II. Nowa nauka i tradycja
Chrystus Pan podaje dwa przykłady, kolej teraz na Faryzeuszy.
a. Nikt nie przyszywa nowej łaty do starych ubrań, bo kiedy łata z nowego materiału kurczy się w praniu, wtedy powoduje pęknięcie starego materiału.
b. Nikt też młodego wina nie wlewa do starych bukłaków. (Bukłaki szyte były ze skóry kozła, były szczelne gdyż przeznaczone były do przechowywania wina lub wody) Nowe wino mocno fermentuje i rozszerza nowe bukłaki. Natomiast stare bukłaki już nie mogą się rozszerzać, i pod wpływem nowego wina pękają. I wino i bukłaki przepadają.
c. Chrystus porównuje swoją naukę do nowej szaty i do nowego wina. Stare szaty i stare bukłaki to nauki i tradycje faryzeuszy. Ewangelia Chrystusa nie może ich dopasować do nauki i tradycji żydowskiej. Jeśli ktoś chce pogodzić naukę Chrystusa z tradycją ludzką to wtedy straci wszystko. Nowa nauka nie może być upchana w starą tradycję. Ewangelia jest nową nauką, nie można trzymać jej w starych bukłakach. Zbawienie jest darem łaski Bożej, nie można go pogodzić z tradycyjną nauką, że zbawienie jest zapłatą za przestrzeganie Prawa.
d. Kościół przez swoją tradycję może odgrywać rolę starych bukłaków. Kościół zawsze potrzebuje powiewu odnowy, którą sprowadza Duch Święty. Skostniała tradycja zostaje zniszczona kiedy Duch odnawia swój Kościół. Jest to dla nas ostrzeżenie, abyśmy przez nasze tradycje nie zniszczyli nowego wina, Ewangelii Bożej.
Przykład. Kościół w Luizjanie. Nie mogli przesunąć czasu jednego nabożeństwa o 15 minut po to, aby inna grupa młodych poszukujących mogła mieć nabożeństwo, w tym kościele. Skostniała tradycja przeszkadzała w dotarciu do zgubionych. Wlewanie nowego wina do starych bukłaków szkodziło Ewangelii.
Każdy kościół może zostać zagrożony przez własne tradycje. Dlatego musimy uważać abyśmy nie wlewali Ewangelii do naszych starych bukłaków.
Dziś, kościół obchodzi pamiątką zesłania Ducha Świętego. Duch Święty jest sprawcą odnowy człowieka i całego ludu Bożego.
Moja i twoja modlitwa niech będzie taka:
„Boże! Niech Duch Twój odnowi nas, nasze rodziny, nasze miasto i nasz kraj. Amen”